Pullback Strategy
Strategia opiera się na założeniu, że cena po przełamaniu istotnego poziomu oporu/wsparcia powraca do niego i dopiero wtedy kontynuuje swój ruch (taka sytuacja kryje się pod nazwą pullback). Opiszę tylko sytuację, kiedy wchodzimy w rynek. Kwestie typu "jaki stop-loss", "kiedy take-profit" i tym podobne są identycznie stosowane jak w przypadku strategii S/R.
1. Na co zwracamy uwagę: jeśli cena szybko zbliża się do ważnego oporu i wsparcia, bądź też oscyluje wokół ważnego S/R przez dłuższą chwilę, najprawdopodobniej w niedługim czasie miejsce to zostanie przełamane. W tym momencie zaczynamy patrzeć uważniej.
2. Analizujemy, jak mocno poziom został przebity. Pamiętamy, że przełamany opór staje się wsparciem, a wsparcie oporem. Im krócej cena przebywa w oddaleniu od linii S/R tym wyższe prawdopodobieństwo powrotu. Ma to odzwierciedlenie w zachowaniach inwestorów. Każdy chce sprzedać drogo i kupić tanio, wobec tego inwestorzy widząc, że niedaleko znajduje się opór/wsparcie ustanawiają zlecenia oczekujące wokół danego poziomu. Oczywiście zawsze znajdą się początkujący, którzy będą kupowali drogo i sprzedawali tanio - stąd też bierze się ruch w kierunku oporu/wsparcia.
3. Okay cena zaczyna wracać i jest już na naszym poziomie? Zajmujemy pozycję lub po prostu uruchamia nam się zlecenie oczekujące.
4. Ustawiamy stop-loss, take profit, siadamy na rękach i czekamy.
5.Jeśli zauważymy, że coś niedobrego dzieje się wokół poziomu (częste przełamania, tworzenie się pinbarów o dużych knotach i wyczuwalna nerwowa atmosfera) - wychodzimy akceptując mały zysk/stratę. Jeśli jednak wszystko przebiega spokojnie - czekamy.
6. Realizujemy zysk/stratę.
Przykład możliwego wejścia z 5 marca 2012:
1. Kurs przełamuje poziom 0.8243. Czekamy na rozwój sytuacji. Możemy złożyć zlecenie oczekujące, gdy cena odejdzie o 15-30 pips od linii oporu.
2. Cena zawróciła, zajmujemy więc pozycję krótką na poziomie 0.8243 lub aktywuje nam się zlecenie sprzedaży.
2a. Ustawiamy stop-loss przyjmując zasadę 3% depo na transakcję. Motywuję to faktem, że nie ma wcześniej pinbaru, czy innej formacji, tworzącej lokalny szczyt.
3. Czekamy i realizujemy zysk. W tym konkretnym przypadku ruch miał potencjał ponad 100 pips. Sygnałem na wyjście mogła być świeca doji utworzona na wykresie. Osobiście wyszedłbym na poziomie po ostatniej świecy marubozu.
Zysk mógł oczywiście wynieść ponad 100 pips. Jak to możliwe? Przy ustawianiu stop-loss i take-profit patrzymy na poziomy wsparcia i oporu. Im wyższy interwał czasowy, tym mocniejszy poziom. Spójrzmy zatem na poziom 0.8131, na którym utworzyła się świeca doji. Zrobimy to jednak w oddaleniu i interwale H4:
2. Cena zawróciła, zajmujemy więc pozycję krótką na poziomie 0.8243 lub aktywuje nam się zlecenie sprzedaży.
2a. Ustawiamy stop-loss przyjmując zasadę 3% depo na transakcję. Motywuję to faktem, że nie ma wcześniej pinbaru, czy innej formacji, tworzącej lokalny szczyt.
3. Czekamy i realizujemy zysk. W tym konkretnym przypadku ruch miał potencjał ponad 100 pips. Sygnałem na wyjście mogła być świeca doji utworzona na wykresie. Osobiście wyszedłbym na poziomie po ostatniej świecy marubozu.
Zysk mógł oczywiście wynieść ponad 100 pips. Jak to możliwe? Przy ustawianiu stop-loss i take-profit patrzymy na poziomy wsparcia i oporu. Im wyższy interwał czasowy, tym mocniejszy poziom. Spójrzmy zatem na poziom 0.8131, na którym utworzyła się świeca doji. Zrobimy to jednak w oddaleniu i interwale H4:
Łatwo zauważyć, że poziom ten jest mocnym wsparciem/oporem. Przy inwestowaniu na niskich interwałach czasowych warto posiłkować się wyższym ujęciem czasowym wykresu.